Z brzuchem jest tak, jak każdy widzi, niektórzy go mają, inni nie. Jeszcze inni mają go przez innych, a najgorsze jest w tym to, gdy ci sprawcy akurat brzucha nie mają.
W naszym przypadku brzuchy wyglądają mniej więcej tak:
Niby ten pierwszy jest w jakiś sposób spowodowany przez ten drugi, ale jako takich oznak podobieństwa dopatrzeć się nie da albo ja nie potrafię. Oba się czasem ruszają, ale ten wielki robi to specyficznie i nierytmicznie. Choć te ruchy czasem mają znamiona buntu, jakby mówiły: "Wypuście mnie stąd wreszcie!", choć możliwe, że to tylko ja sobie tak tłumaczę.
Wielkość brzucha zawsze można zmienić. Niektórzy mogą go nabyć, inni zrzucić. Są też tacy, którzy starają się te czynności robić permanentnie. Istnieją różne sposoby: niektórzy wpychają w siebie, ile się da, popijają słodkimi napojami, a na deser jedzą szarlotkę; piją wodę lub herbatki; niczego nie jedzą; odżywiają się bardzo zdrowo albo bardzo niezdrowo. Ruch to zdrowie. Dla niektórych maksymalny wysiłek, to przedostanie się przed telewizor, komputer, radio, lodówkę, dla innych godziny spędzone na bieżni. Sumą tych wszystkich czynności może być brzuszek, ale nie musi. Brzuchy mówią i to bardzo wyraźnie, wystarczy się w nie dobrze wsłuchać.
Późne wieczory u teściów owocują w produktywne wieczory, na przykład dotyczące imienia dzidzi. Bo imię w przeciwieństwie do kota musi posiadać. Imiona bywają ładne i mniej ładne, oczywiście każdy ma inne do nich podejście i dla tych, dla niektórych Jakub jest pięknym imieniem, a dla innych najbardziej pospolitym, na przykład ze względu na częstotliwość nadawania go nowonarodzonym dzieciom. Oczywiście, to nie jest żaden wyznacznik dla nikogo, jednak niektórzy lubią, by ich pociecha miała na imię ładnie i do tego oryginalnie. Jeśli w ogóle przy wyborze imion można mówić o oryginalności. Udało mi się dotrzeć do pewnej strony, która prowadzi ranking pojawiających się imion na warszawskim rynku położniczym. Dzięki niej wiem, że najpopularniejszy imieniem jest Jakub, a najmniej Żyraf. Moje imię mieści się w drugiej dziesiątce, a Z. zdobyła srebro w konkurencji kobiecej.
Rodzinnie zasiedliśmy w kwadratowym kręgu i rozpoczęliśmy przeglądanie mojej komórki, która mówiła prawdę o świętach poszczególnych imion, które mają miejsce w okolicach porodu. Choć samo przeglądanie wzięło się stąd, że na dźwięk imienia "Konstanty", dało się słyszeć przeraźliwy syk. Kiedy udało się zlokalizować jego źródło padły nowe propozycje: Roch, Wacek, Maciek, Marian, Kajtuś, Szymon, Jakub, Kacper. Pozostał nam tylko ratunek rozpoczęliśmy rozpaczliwie poszukiwania i tak: Zybart, Zygbert, Indracht, Zygfryd, Wunibald, Godfryd, Teodoryk lub po prostu German. Pojawiła się także opcja dla tych, co skarżą się na problemy z pamięcią, by móc im przywołać skojarzeń czar nazwać chłopca: Zybracht Albrycht.
Płynęliśmy dalej, może Scholastyka i tak nikt nie wie, co to jest, a już na pewno nie wpadnie na to, że to może być kobieta. Potem wpadło nam do głowy coś bliskiego temu skojarzeniu, a nam dużo bliższe, bo "nasze" - Polikarp. Na podwórku wczesno słowiańskim pojawiło się też wiele pięknych imion, które mogły by strachem padać na oblicze nieprzyjaciół, jak Mścigniew, Gniewomir, Przybygniew. Władcze i którego zawsze byłem wielkim entuzjastą - Dzierżykraj, po neutralne Dobrowieść i lekko ironiczne Uniebog czy Niezamysł.
Znikając z naszego podwórka przez starocerkiewne rejony, pojawiło się imię Cyryl, ale bez Metodego to raczej nie da rady, no i jakoś tak do temperamentu nie pasuje. Do mitycznych czasów się przenieśliśmy, których sławni bohaterowie zamieszkiwali rejony nadmorskie i tak pojawiła się pełna paleta nowych i oryginalnych imion Ampeliusz, Narcyz, Platon, Achilles, Orestes, Demokryt, Narcyz czy Hermes. Paradoksalnym imieniem byłby Nestor, zresztą tak samo, jak wielki dzieciobójca Herod. Stary Testament również obfitował w piękne imiona na przykład Abraham. Wracając do trochę bardziej nam współczesnych czasów wypadł Napoleon, bo nie Adolf. Pączkiem go też nie nazwiemy - Donat.
Istnieją jeszcze takie święta, które zdarzają się rzadziej niż inne i właśnie tą swoją wyjątkowością zwróciły na siebie naszą uwagę: Augustyn z 28 lutego ma szczęście obchodzić imieniny jedynie w latach nieprzestępnych, natomiast Ci, co zostali zaszczyceni imieninami dzień później mają szczęście świętować raz na cztery lata: Ariusz, Roman, Dobrosiodł, August lub Lutosław. Oczywiście z tych ostatnich możliwe były praktycznie jedno imię. Z. to wszystko skwitowała "Acha", jednak Achacy również nie będzie patronem naszego syna.
Mimo tej owocnej nocy pojawiły się dwa imiona Walenty i Ksawery, które zwróciły naszą uwagę, lecz nie wydaje mi się by było teraz możliwe tak mocno zdecydować się na któreś z nich.
Strona, na którą pewnie tylko 23% odwiedzających zajrzy. Dlatego zamieszczę jeszcze tutaj listę imion męskich, Choć oczywiście korci mnie niemiłosiernie zamieścić na przekór tylko imiona kobiece, a może zamieszcze... obie tabelki obok siebie?
Rodzinnie zasiedliśmy w kwadratowym kręgu i rozpoczęliśmy przeglądanie mojej komórki, która mówiła prawdę o świętach poszczególnych imion, które mają miejsce w okolicach porodu. Choć samo przeglądanie wzięło się stąd, że na dźwięk imienia "Konstanty", dało się słyszeć przeraźliwy syk. Kiedy udało się zlokalizować jego źródło padły nowe propozycje: Roch, Wacek, Maciek, Marian, Kajtuś, Szymon, Jakub, Kacper. Pozostał nam tylko ratunek rozpoczęliśmy rozpaczliwie poszukiwania i tak: Zybart, Zygbert, Indracht, Zygfryd, Wunibald, Godfryd, Teodoryk lub po prostu German. Pojawiła się także opcja dla tych, co skarżą się na problemy z pamięcią, by móc im przywołać skojarzeń czar nazwać chłopca: Zybracht Albrycht.
Płynęliśmy dalej, może Scholastyka i tak nikt nie wie, co to jest, a już na pewno nie wpadnie na to, że to może być kobieta. Potem wpadło nam do głowy coś bliskiego temu skojarzeniu, a nam dużo bliższe, bo "nasze" - Polikarp. Na podwórku wczesno słowiańskim pojawiło się też wiele pięknych imion, które mogły by strachem padać na oblicze nieprzyjaciół, jak Mścigniew, Gniewomir, Przybygniew. Władcze i którego zawsze byłem wielkim entuzjastą - Dzierżykraj, po neutralne Dobrowieść i lekko ironiczne Uniebog czy Niezamysł.
Znikając z naszego podwórka przez starocerkiewne rejony, pojawiło się imię Cyryl, ale bez Metodego to raczej nie da rady, no i jakoś tak do temperamentu nie pasuje. Do mitycznych czasów się przenieśliśmy, których sławni bohaterowie zamieszkiwali rejony nadmorskie i tak pojawiła się pełna paleta nowych i oryginalnych imion Ampeliusz, Narcyz, Platon, Achilles, Orestes, Demokryt, Narcyz czy Hermes. Paradoksalnym imieniem byłby Nestor, zresztą tak samo, jak wielki dzieciobójca Herod. Stary Testament również obfitował w piękne imiona na przykład Abraham. Wracając do trochę bardziej nam współczesnych czasów wypadł Napoleon, bo nie Adolf. Pączkiem go też nie nazwiemy - Donat.
Istnieją jeszcze takie święta, które zdarzają się rzadziej niż inne i właśnie tą swoją wyjątkowością zwróciły na siebie naszą uwagę: Augustyn z 28 lutego ma szczęście obchodzić imieniny jedynie w latach nieprzestępnych, natomiast Ci, co zostali zaszczyceni imieninami dzień później mają szczęście świętować raz na cztery lata: Ariusz, Roman, Dobrosiodł, August lub Lutosław. Oczywiście z tych ostatnich możliwe były praktycznie jedno imię. Z. to wszystko skwitowała "Acha", jednak Achacy również nie będzie patronem naszego syna.
Mimo tej owocnej nocy pojawiły się dwa imiona Walenty i Ksawery, które zwróciły naszą uwagę, lecz nie wydaje mi się by było teraz możliwe tak mocno zdecydować się na któreś z nich.
Strona, na którą pewnie tylko 23% odwiedzających zajrzy. Dlatego zamieszczę jeszcze tutaj listę imion męskich, Choć oczywiście korci mnie niemiłosiernie zamieścić na przekór tylko imiona kobiece, a może zamieszcze... obie tabelki obok siebie?
Chłopcy:37230 | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz