niedziela, 14 sierpnia 2011

Dzidzia

Nastał dzień, że można już spokojnie powiedzieć, że udało się. Okres oczekiwania zakończył się pełnym sukcesem. Z. powiedziała, że może rodzić w kółko i bardzo miło wspomina swoje cierpienie. Efektem jej siódmych potów jest dzidzia, która chciała się z wszystkimi czytelnikami przywitać i wygląda tak, a dłonie ma po mamusi:
Lewy profil

Prawy profil
 Nasz nowy członek rodziny po mało wyczerpującym porodzie, ani myślał spać i odpoczywać, tylko od razu prezentował nam swoją objętość płuc:

Jednak, kiedy nastał czas wizytowania przez dziadków, nie zamierzał się przedstawić i spędził ten czas na spaniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz